Dziś zamówiłam sobie kanwę i mulinki na SAL kuchenny ;o) Mam nadzieje że szybko dotrą bo już nie mogę się doczekać kiedy zacznę ;o)
Jutro tzn dziś (sobota) wybieram się z moimi przyjaciółkami na oglądanie salę weselną i dopytać o przyszłoroczne ceny, bo Efka moja krejzolka wychodzi za mąż w przyszłym roku
;o) sale, DJa, kamerzystę i fotografa bierze po mnie, bo na moim weselu wszystko było super - nie skromnie mówiąc i bardzo się wszystkim podobało, więc ekipa będzie ta sama ;o) Oby tylko jutro nie lało ;o)
Z moim gardłem już lepiej, przerzuciło mi się na zatoki, ale mimo wszystko jest już lepiej ;o) mój pielęgniarz dobrze się mną zajmuje ;o)
Dziękuje Wam Kochane za życzenia powrotu do zdrowia ;o)
***************************************************************************
Asia - ESPRIT - Kochana ja ta kanwę na allegro kupuje, ale widziałam ja też TUTAJ
jewa - nawet nie wiedziałam że haftujemy tą sama metryczkę, super ;o)
renataa25 - Kochana mam tyle wzorków że jeden dysk mi zapchały, uwielbiam się dzielić tym co mam, i bardzo wielka przyjemność mi sprawiacie wykorzystując je we własnych hafcikach ;o) więc śmiało częstujcie się ;o)CyberJulka i PAKMA - Kochane zapraszam Was do forumowej zabawy, świetna sprawa ;o)
Na pewno zdążysz z tą metryczką.
OdpowiedzUsuńJa już z niecierpliwością czekam na efekt końcowy.
Pozdrawiam
Uwielbiam metryczki i już nie mogę się doczekać końcowego efektu Twojej pracy. Co do kuchennego SAL, to też chętnie bym wzięła udział, ale u mnie im cieplej i bliżej do lata, tym bardziej bliżej do szalonego i intensywnego czasu pracy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale szybko przybywa:))w takim tempie to na pewno zdazysz przed czasem:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
W takim tempie to Ty skończysz teraz w weekend a nie za dwa tygodnie :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj też będę podziwia salę...ale już podczas wesela szwagra ;)
Już zgłosiłam się do wspólnego SAL-owania i nawet rozpoczęłam swój hafcik:) Metryczka rośnie jak na drożdżach:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKochana, idziesz jak burza z tym hafcikiem, chorowanie Ci służy :))))
OdpowiedzUsuńA tak poważnie to ślicznie będzie i pewnie skończysz duuuużo przed czasem.
Przesyłam cieplutkie buziaki na rozgrzanie tych wstrętnych zatok :**
Ja ją zrobiłam w tydzień :) Więc ty w 2 na pewno skończysz :) U mnie fotki w całości 4 maja - jak będę w domku - bo teraz już zaczęłam majowe wojaże ;) i notki muszą poczekać
OdpowiedzUsuńOj pedzisz, pedzisz :)
OdpowiedzUsuńSuper wychodzi :)))
OdpowiedzUsuń3/4 smoczka już gotowe, dalej pójdzie jak po maśle!
OdpowiedzUsuńŚliczne są Twoje prace.
OdpowiedzUsuńMetryczka z króliczkiem jest przepiękna!!!
Pozdrawiam serdecznie