I cała kanwa, postaram się, aby w tym tygodniu dotarła do kolejnej hafciarki ;o)
A na koniec chciałam się pochwalić jaką karteczkę dostałam od Asi - Esprit ;o) Kochana bardzo dziękuję za karteczkę, życzenia no i pamięć ;o) Chciałam tylko zaznaczyć, że karteczkę Asia wysłała długo przed świętami, a doszła dopiero w ten piątek - czyli prawie cały miesiąc później - ach ta nasza poczta.
*************************************************************************************************
Haftytiny - Tak, ale praca mi się bardzo podoba i strasznie szybko mija mi czas w pracy ;o) Jedyny minus to to ze chodzę na 9 albo 10.30 i jestem w domu dopiero kolo 19 lub 20. Cały dzień zmarnowany, nie mam już wtedy siły nawet na xxx ;o(Anenia - Nawet nie wiesz jak się uśmiałam czytając twój komentarz ;o) Oj mi was też brakuję ;o( Ale pracy nie porzucę, za długo jej szukałam ;o)
no teskno mi za Toba teskno, ale wiadomo praca ważniejsza ;) a hafcik wygląda bardzo apetycznie...smaka mi tylko narobiłaś :P
OdpowiedzUsuńPrzyjemne babeczki trzy!Podziwiam- przy tak ustawionych godzinach pracy trudno się skupić na hafcikiem, przecież potrzebny jest tez czas dla samej siebie!
OdpowiedzUsuńBabeczki wyglądają coraz smakowiciej! Super!
OdpowiedzUsuńAle śliczne mam babeczki :D
OdpowiedzUsuńMniam, ale słodkości znalazłam z samego rana:)
OdpowiedzUsuńWierzyć mi się nie chce że dopiero doszła, zwłaszcza że inne kartki świąteczne doszły na czas :)
OdpowiedzUsuńśliczna karteczke dostałaś ,a babeczki słodziutkie ;)
OdpowiedzUsuńFajne czekoladki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Babeczki pysznościowo się prezentują a karteczka piękna:)
OdpowiedzUsuńAch, świąteczna karteczka i słodkości - szkoda, że święta juz za nami, tak lubie tę wigilijną atmosferę :-)
OdpowiedzUsuńDobrze Mysia, że chociaż raz w tygodniu jesteś, chociaż nie powiem tęskno za Tobą:(
OdpowiedzUsuńMoże z czasem pogodzisz pracę z rękodziełem, organizm przyzwyczai się do takiego trybu i będziesz miała więcej czasu dla siebie.
Pozdrawiam gorąco, trzymaj się cieplutko:D
podziwiam jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńNam Mysiu też brakuje Twoich postów i obecności na blogu, ale zdaje sobie sprawę, że praca ważniejsza. Ja też przez szukanie pracy nie miałam czasu ostatnio na bloga, mam nadzieje, że wreszcie znajdę tę wymarzoną :)
OdpowiedzUsuńKarteczka urocza a Twoje ciasteczka jak zawsze słodkie :) Życzę powodzenia :)
Kusisz słodkościami,no i jak żyć bez słodyczy?-nie da się ....
OdpowiedzUsuńBabeczki kuszą oj kuszą. A co do poczty - grunt, że karteczka doszła bo to też już coś :)
OdpowiedzUsuńKochana, grunt, że do pracy nie idziesz jak na katorgę;) Ja też już się wciągnęłam i coraz lepiej sobie radzę. Tylko zmotywować się do zrobienia zdjęć robótkom i wpis zamieścić nie mogę... A babeczki apetycznie że szok! Po kolei bym je wykończyła w minutę;)
OdpowiedzUsuńI jak tu trzymać się diety kiedy wkoło tyle babeczek ? ;)
OdpowiedzUsuńwyglądają pysznie... kurczę ,a miałam być na diecie :)
OdpowiedzUsuńApetyczne te babeczki , kartka pomysłowa.
OdpowiedzUsuńNo i poświąteczną dietkę diabli wzięli. Jak tylko spojrzałam na te Twoje śliczne babeczki od razu do kuchni ruszyłam po coś słodkiego ;)
OdpowiedzUsuńTo nie tylko ja się pokusiłam na te słodkości.Oj kuszą, kuszą. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
jakie śliczne muffinki :)
OdpowiedzUsuń