Gorączka, ale świąteczna ;o) Wszędzie w sklepach już choinki, na blogach koleżanek świąteczne hafty, no i mnie dopadła ta świąteczna gorączka ;o)
Postanowiłam w tym roku obdarować moje trzy wariatki małymi upominkami zrobionymi przeze mnie ;o)Do tego celu wybrałam słodki hafcik z bałwankami i przelałam go na kanwę ;o) Oto jak się prezentuje:
Wzorek ten wykonałam jeszcze w dwóch kolorach, oprócz zielonego, jest jeszcze kolorystyka złota i fioletowa.
Z tych hafcików zrobię dziewczyną zawieszki-poduszeczki.
A oto hafciki przed zszyciem i wypełnieniem:
Jak dotąd ukończyłam tylko jedno serducho i tak ono się prezentuje, oj z tyłu jakiś paproch mi się biały przykleił:
Wiem że nie wygląda ono tak ślicznie jak np. u Atenki, ale to dopiero moje początki, mam nadzieje że kiedyś dojdę do wprawy :o) Największy problem stwarza mi zaszywanie serduszka na końcu, nie wygląda to tak ładnie jak u innych, dlatego wielka prośba do Was dziewczęta czy mogłaby któraś z was pokazać mi w formie foto relacji jak zszywać takie serduszko żeby to ładnie wyglądało? chodzi mi o ścieg czy coś takiego, bo jak na razie sama coś dłubie i próbuje wykombinować ;o( ech ;o( z marnym skutkiem.
Na koniec wszystkie trzy serducha, niestety dwa nie skończone bo zabrakło mi wypełnienia, ale jutro mój mężuś mnie zaopatrzy bo dostał już zlecenie ;o)
Ależ ze mnie kiepski fotograf, buziaki i dobranoc ;o*
Urocze bałwanki. Robiłam dopiero dwa serducha i też nie wiem jak robić, żeby ładnie wyglądało wykończenie. Maskowałam nierówności tasiemką uplecioną z muliny.
OdpowiedzUsuńSuper bałwanki, pozdrawiam;))
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł z tymi bałwankami:)
OdpowiedzUsuńAle cuda!!! Serducha są ładne, ale zastanawiałam się gdzie je można dać.. te bałwanki rozwiesiłabym wszędzie :) Świetne!
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam bardzo za miłe słowa :o*
OdpowiedzUsuńFajne te bałwanki :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńO widzę znowu coś nowego i fajnego,:)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń