U mnie nudy, obijam się jak tylko mogę ;o) nadrabiam zaległości filmowe i serialowe ;o) Ostatnio oglądnęłam kilka fajnych filmów, polecam ;o)
A teraz pora nadrobić zaległości na Waszych bogach - to się nazywa przyjemnie spędzone popołudnie ;o)
Do następnego!
Mysia ;o)
********************************************************************************************************************
Beata - Zazwyczaj wzorki które używam są w katalogu podlinkowanym pod hafcikiem ;o)Piegucha, Agnieszka - Heja to się nazywa: "Tkanina do haftu Hardanger - UNIFIL 25" można ją dorwać TUTAJ.
Violka - Hihi a no cosik chodzi już chyba od kilku lat ale zebrać się nie mogę ;o)
Hafcik ładniutki, nie znam chińskiego wiec wieże na słowo :). Zazdroszczę takiej nudy ja ciągle słyszę mamo, mamo, mamoooooooo
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda, byleby nie brzydkie słowo, to może być.I tak jeden na milion będzie wiedział co jest napisane.
OdpowiedzUsuńFajny kolorek hafcikowego napisu.
Pozdrawiam
D.
Mnie też zawsze ciekawi, czy te napisy po chińsku nie kryją jakichś niespodzianek :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny haft ;)
OdpowiedzUsuńCokolwiek znaczą te krzaczki - ładnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńMiłego leniuchowania:)) a hafcik ciekawy!
OdpowiedzUsuń"słuzące"oglądałam ,świetny film:)Haft super!
OdpowiedzUsuńSłużące również niedawno oglądałam też mi się podobał :) Bardzo lubię aktorkę, która gra dziennikarkę, zwłaszcza odkąd obejrzałam film Kocha, lubi szanuje. Stary ale polecam- bardzo pozytywny :)
OdpowiedzUsuńChiński napis cokolwiek oznacza- mogą to być nawet sajgonki- wygląda super :D
Miejmy nadzieję, że oznacza Sylwia ;).
OdpowiedzUsuńA ja dzisiaj buszuję po blogach :).
Fajnie wyszło, ciekawe jak oprawisz ten haft:)
OdpowiedzUsuńFajnie ci wyszły te chińskie literki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Obijaj się ile wlezie, a nóż za miesiąc nie będziesz miała na to ani minutki ;)
OdpowiedzUsuńJa nie wiem co tam pisze, ale mam kolegę który studiuje ten skomplikowany język mogę podpytać jak chcesz
OdpowiedzUsuń