Dziś do haftowałam trochę starego - bo już rocznego obrazka ;o)
Kobita ze mnie nie zdecydowana i robię sto rzeczy na raz ;o)
Zaczęłam ten obrazek 2 miesiące po ślubie, a oto jego historia:
Są słodziutkie, dziś udało mi się zrobić tyle:
Strasznie denerwujące i pracochłonne jest robienie tych płatków ;o(
Mam nadzieję, że choć na druga rocznicę zdążę ;oP
kotki słodziutkie:) kończ, bo ciekawa jestem końca;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, muszę dziś znów przysiąść :)
OdpowiedzUsuńale słodziaki:)))))super!
OdpowiedzUsuńŚwietne te kociaki. Urocza parka:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Renata!
Bardzo dziękuję ;o)
OdpowiedzUsuń